Znowu Nowy Rok

Nieustannie zadziwia mnie tempo, z jakim mija czas..
Dopiero co biegałam po podwórku w żółtej sukience z falbankami..
Dopiero co przyciągałam wzrok białą suknią idąc środkiem kościoła..
Dopiero co wzruszeniem witałam pierwsze kroki moich dzieci..
Przed chwilą wydawało mi się, że nigdy i więcej nie będzie już nic...
A tu mija kolejny rok..
Zadziwia mnie..

Niech będzie dobry.

Niebo ziemi, ziemia niebu

To taki dzień, kiedy ludzie łagodnieją, zwalniają i dobrze sobie życzą..
Przynajmniej ten raz, są dla siebie lepsi.
Niech te święta będą niezapomnianym i magicznym czasem. Wolnym od zmartwień, trosk i kłopotów, za to pełnym radości, szczęścia i nadziei.

Dzisiaj

Podobno starość zaczyna się wtedy, kiedy miejsce marzeń zajmują wspomnienia..

Są takie dni
Kiedy chciałabym obok swego
postawić drugi kubek..

I mieć się do kogo przytulić..

Starość zaczyna się wtedy, kiedy miejsce marzeń zajmują wspomnienia

Przedwcześnie się zestarzałam. Gwałtownie i boleśnie. Z dnia na dzień zabrakło marzeń, a i wspomnienia mocno się przerzedziły..
Co prawda w zakamarkach pamięci przechowuję jeszcze jakieś fragmenty obrazów, ślady emocji i uczuć.. ale już nie zawsze wiem, które z nich są prawdziwe, a które tylko projekcją..

Marzenia rozmyły się w mrocznej, nieruchomej i zimnej ciszy. Wspomnienia bolą.
Nic nie ma i tylko mrok z każdymi urodzinami gęstnieje coraz bardziej..

Półzimowy półsen

Wyniki poprawiły się o ok 30% w porównaniu do ostatnich.
Jest lepiej, chociaż podobno jeszcze z miesiąc mogę czuć się byle jak.
Skoro mogę.. to się czuję..
Pół śpię
Pół patrzę
Pół żyję

Tymczasem listopad niepostrzeżenie przeszedł w grudzień..