Zwykle wybieram inną drogę, ale czasem jakiś masochistyczny instynkt prowadzi mnie przez tamto skrzyżowanie..
Światła zmieniają się monotonnym rytmem..
Czerwone. Zielone.
Ludzie przechodzą, przebiegają, przejeżdżają..
Przejście przyjazne dla wózków..
Wyremontowany chodnik
Nowa ścieżka rowerowa..
Wszystko jest inaczej.
I tylko ja ciągle tam klęczę..
Zaklęta w kropli łzy..
Niewidzialna..
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Mruczenie monitorów, miarowe tykanie i pikanie.. szepty pielęgniarek przy biurku współczujące spojrzenia Przez uchylone okno bezczelnie ...
-
Dzisiaj znowu nie przybyło Ci lat.. i lato poszarzało U sąsiadów dudni muzyka.. Zastanawiam się, jak wyglądałby ten dzień, gdybyś tu był...
-
"Gdybym wiedział, że dzisiaj po raz ostatni zobaczę cię śpiącego, objąłbym cię mocno i modliłbym się do Pana, by pozwolił mi być twoim ...
-
U mnie wszystko w porządku Mój Mały.. Żyję. Czuję. Uśmiecham się. Tęsknię za Tobą, za tym wszystkim, co się nie wydarzy.. za każdym dniem,...
-
Czasami uśmiech jest maską.. mniej lub bardziej dopasowaną. Pod radością kryje się mrok, który nie znika ot tak.. Drzazga w sercu, która wy...