Monachijskie serce...

Powinno być miło i optymistycznie.
Bo przecież Borysek pomalutku wraca do zdrowia. Bo tak ślicznie się śmieje.
Bo dziadek obiecał kupić mu siodło na kucyka.
Bo ma cudownych rodziców, którzy mimo tego całego horroru, jaki zafundowała im polska służba zdrowia, nie stracili pogody ducha i wiary.
Bo wszyscy są tacy szczęśliwi..
Bo to było bardzo miłe popołudnie...

Ale kiedy z tego domu pełnego ciepła i miłości, pełnego dzieci i życia
wróciłam do swoich pustych ścian..
do martwej ciszy..
do zimnego szkła fotografii...
do tęsknoty skulonej w fotelu...

Ściskam w ręku podarowane przez mamę Boryska, pięknie grawerowane serce przywiezione z Monachium i nie potrafię się opanować...
to nawet nie płacz.. to skowyt..

Tak strasznie mi źle.. tak ciężko.. tak boli.. tak brakuje...

21 komentarzy:

  1. biedna jesteś, bieeeeeeedna, bidulka...:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja czasem tak się czuję po powrocie od asi i karola... Wyje w poduszkę bo też mi brak Rafała też mysle o tym ze nasze dzieci moglyby byc w wieku Gabrysia lub troszkę młodsze i pewnie Rafał też układałby z nimi klocki lego... Jestem z Tobą ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten Najgorszy też przytula.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie tak to wszystko powinno wyglądać, nie tak......Dziwny jest ten świat, bardzo dziwny.....

    OdpowiedzUsuń
  5. ~mama Marcina B, 19 .l1 lutego 2010 09:39:00 CET

    Niestety nie ma takiego komentarza który by choć trochę mógł ulżyć ...:(

    OdpowiedzUsuń
  6. duszek_dobruszek@amorki.pl1 lutego 2010 10:38:00 CET

    Nie wiem jak pomóc ,nie wiem czym wesprzeć ludzkie możliwości tutaj się kończą...ale są inne drogi i tam pójdę prosić o wsparcie i siły dla Ciebie abyś chociaz na moment na mała chwilkę odżyła....

    OdpowiedzUsuń
  7. Każdy dzień jest dla nas rocznicą, każdy dzień jest dla nas czekaniem Każdy dzień utopiony w tęsknocie Każdy dzień naznaczony rozstaniem

    OdpowiedzUsuń
  8. To przysiądę koło Ciebie......

    OdpowiedzUsuń
  9. jestem z Toba całym sercem :( i sciskam mocno ....

    OdpowiedzUsuń
  10. To nie pierwszy raz nie wiem co napisać.. nie pierwszy raz wcisnęłam się skulona jak ta tęsknota w fotelu.. jestem...

    OdpowiedzUsuń
  11. prosze pomoż nam rozkrecic forum ;))Zaloguj sie i doradzaj, za DARMO!!! wystarczy ze zalozysz kontohttp://www.onelove.pun.pl/

    OdpowiedzUsuń
  12. tak bardzo mi przykro.....

    OdpowiedzUsuń
  13. nic nie moge powiedziec... tylko mysle o Was

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak trudno w pelni cieszyc sie cudzym szczesciem, gdy wlasne stracilo sie w jednej chwili... Znow placze... niby nic nowego, placze od miesiaca, ale dzisiaj z Toba. Moze bedzie nam troche lzej...

    OdpowiedzUsuń
  15. gdybym mogła zabrać choć maleńką część Twojego cierpienia- nie wahałabym się ani chwili... przytulam :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Przytulam...tak bardzo bym chciala, zebys nie cierpiala. zycze ci tego z calego serca. zeby chocial czesc twojego bolu odeszla.

    OdpowiedzUsuń
  17. nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie Twojego bólu... bardzo mi przykro... po każdym przeczytanym tekście łzy lecą...

    OdpowiedzUsuń