Pogoda jesienna i nastrój..
Słabość.. senność..
To nic..
To przecież jesień..
Zaniepokojony wzrok lekarki
- proszę jak najszybciej.. -
Spacer długi w złocie, żółci i czerwieni..
Sarna ledwie widoczna pod słońce..
Mocno nadgryziony czerwony muchomor
i coś co może być wszystkim..
Wieczorny chłód.. ogniskowe ciepło..
Gorzka czekolada..
Słone usta..
- Postaram się pani doktor.. jak najszybciej..
Ale to przecież nic.. tylko jesień..
o matko... nie.. na pewno nie..
OdpowiedzUsuńLepiej mieć lekarkę, którą niepokoi wszystko, niż taką której nie niepokoi nic.. Oczywiście, ze to nic takiego, ale uspokój panią jak najszybciej..:) Ściskam mocno, zółto, złoto i czerwono.
OdpowiedzUsuńTak ,to tylko jesień i tego będziemy się trzymać podczas robienia badań ;) ściskam Cię mocnooooo....
OdpowiedzUsuńDzisiaj Dzień Dziecka Utraconego. Sercem i myślami jestem z Tobą.
OdpowiedzUsuńPrzytulam mocno :) :*
OdpowiedzUsuńW dzisiejszych czasach zaniepokojony lekarz jest nawagę złota. Pozdrawiam i trzymam kciuki, żeby to zaniepokojenie było bezpodstawne.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Pozdrawiam i mysle o Pani
OdpowiedzUsuń