Wiadomo, że niewiadomo

Mądra Pani Doktor przejrzała badania, pokręciła głową, poprawiła okulary, stwierdziła, że jestem ciekawym przypadkiem i zasugerowała konsultację z Mądrzejszą Panią Doktor.
Po kilku dniach Mądrzejsza Pani Doktor przejrzała badania, popytała, pokręciła głową i stwierdziła, że jestem przypadkiem tyle ciekawym co rzadkim i że niby ona jakieś sugestie co do leczenia ma, ale bez konsultacji z Najmądrzejszym Panem Doktorem to decyzji nie podejmie.
Najmądrzejszy Pan Doktor w zaciszu swego gabinetu wyniki badań przejrzał, pokręcił głową i zaocznie wpisał mnie na listę oczekujących na operacje. Uznał, że jestem na tyle ciekawym i rzadkim przypadkiem, że warto poświęcić czas, aby rozkroić, obejrzeć i pomacać.

Wtedy może będzie wiadomo, a może nie..
O decyzji Najmądrzejszego Pana Doktora zostałam w jego imieniu poinformowana przez telefon. Resztę rewelacyjnych informacji przekaże mi osobiście, w najbliższy poniedziałek.

10 komentarzy:

  1. No tak, ta nasza Służba Zdrowia......Mimo wszystko wierzę, że coś wymyślą.......

    OdpowiedzUsuń
  2. Najwyższa Instancja zajmuje się Twoim przypadkiem?? nie wiedziałam, że jesteś taka ważna!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem warto być ciekawym przypadkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ...obyś była tym najważniejszym przypadkiem...

    OdpowiedzUsuń
  5. szkoda slow jesli chodzi o Polska sluzbe zdrowia[zakochana-kobietka]

    OdpowiedzUsuń
  6. wśród takich "mądrych doktorów" to dopiero można się pochorować :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Po pewnych własnych doświadczeniach wiem doskonale, że teraz w medycynie nic nie jest oczywiste. Nawet proste przypadki. Bądź dobrej myśli, skoro tak wysoko Cie podrzucili, będzie dobrze. Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  8. ~mama Marcina B 19 l.5 sierpnia 2010 14:18:00 CEST

    Tak jak mówiłam...niezły z Ciebie ,,przypadek,, ;0)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ladne chocki klocki, to ja życzę duzo zdrowia abys miała siłę chorować i się leczyć... Tak to jest właśnie, kiedy nikt nie bardzo wie o co chodzi i co z tym fantem zrobić...

    OdpowiedzUsuń
  10. Powoli zapominam relacji pacjent-lekarz, choć w listopadzie będzie wizyta kontrolna.http://matus.blog.onet.p l/

    OdpowiedzUsuń