W końcu świata najdziwniejsze jest to, że następnego dnia
za miesiąc, za rok i kilka lat
człowiek nadal żyje,
podejmuje decyzje, a nawet planuje
chociażby obiad
albo urlop....
I nagle okazuje się
że na ruinach marzeń i nadziei
cicho, mozolnie i uparcie wyrasta coś nowego
Zupełnie nie oczekiwane
Wcale nie wyglądane
Koślawe, szare i nijakie
jak brzydkie kaczątko
Nowe życie...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
U mnie wszystko w porządku Mój Mały.. Żyję. Czuję. Uśmiecham się. Tęsknię za Tobą, za tym wszystkim, co się nie wydarzy.. za każdym dniem,...
-
Dzisiaj znowu nie przybyło Ci lat.. i lato poszarzało U sąsiadów dudni muzyka.. Zastanawiam się, jak wyglądałby ten dzień, gdybyś tu był...
-
"Gdybym wiedział, że dzisiaj po raz ostatni zobaczę cię śpiącego, objąłbym cię mocno i modliłbym się do Pana, by pozwolił mi być twoim ...
-
Mruczenie monitorów, miarowe tykanie i pikanie.. szepty pielęgniarek przy biurku współczujące spojrzenia Przez uchylone okno bezczelnie ...
-
Czasami uśmiech jest maską.. mniej lub bardziej dopasowaną. Pod radością kryje się mrok, który nie znika ot tak.. Drzazga w sercu, która wy...
Nowe nie znaczy gorsze...ani lepsze...nowe znaczy Inne. Jeżeli czujesz, że może w tym Innym byc jakaś radośc, jakaś nadzieja - przytul to biedne kaczątko. Może zamiast przyglądac się flamingom zaczniesz dostrzegac łabędzie? Czego Ci z całego serca życzę.
OdpowiedzUsuńBez przesady z tym brzydkim kaczątkiem ;)
OdpowiedzUsuńBrzydkie kaczatko wyrosło na pieknego łabędzia.. czego i Twemu nowemu zyciu zyczę :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo prawdziwe.... i bardzo uniwersalne..
OdpowiedzUsuńCzytam od dawna, chociaz rzadko się odzywam. Zastanawiam się, czy wiesz ilu ludziom ustawiasz drogowskazy... chapeau bas
OdpowiedzUsuńPiękne porównanie. I zgadzam się z Dorotą - kaczątko okazało się przepięknym łabędziem :)
OdpowiedzUsuńNawet na stromych i skalistych górskich zboczach pozbawionych dostępu do światła słonecznego rosną śliczne rośliny - twarde i odporne na świat, a przy tym piękne :) Trzymam kciuki i wszystkiego dobrego życzę.
Nadal tu jestem :)
I podczytuję po cichu.
Pięknie napisane... no i jak zawsze - bardzo prawdziwe.
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu przypadkiem.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam cały.... nie powinnam ale przeczytałam. Nie powinnam bo wiedziałam, że będzie boleć.
Chciałam wiedzieć czy czujesz tak samo. Nie umiem moich emocji ubrać w słowa ale to co piszesz to właśnie moje uczucia. Oduczyłam się okazywać je, żeby nie słyszeć, że "trochę przesadzam", "że powin
Trafiłam tu przypadkiem.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam cały.... nie powinnam ale przeczytałam. Nie powinnam bo wiedziałam, że będzie boleć.
Chciałam wiedzieć czy czujesz tak samo?
Nie umiem moich emocji ubrać w słowa ale to co piszesz to właśnie moje uczucia.
Już nigdy nie usłyszę "mamo", nikt nigdy nie powie do mnie "babciu" ........ moim chłopcom mogę zapalać tylko znicze.
Żyję tylko po to, żeby te znicze zapalać.
A teraz okazało się, że nawet nie umiem napisać komentarza.
OdpowiedzUsuńU mnie też nowe życie. Dosłownie...
OdpowiedzUsuń