Paraliżujące paradoksy

Życie się toczy
Chociaż się skończyło..

Czas płynie
Chociaż się zatrzymał..

Rzeczy się dzieją..
Chociaż nie nadążam, nie ogarniam, nie przyswajam..
Chowam się w kąt,
Zamykam oczy...
Zatykam uszy..

Jestem
Chociaż mnie nie ma...

16 komentarzy:

  1. :( jesteś choć Cię nie ma. Współczucie to za mało..... pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Agato, dobrze, że Pani wróciła...

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecież była, chociaż jej nie było...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze Cię widzieć. Życzę Ci spokoju ducha i tego aby najmniejszy promyk słońca ogrzewał Twoje serce

    OdpowiedzUsuń
  5. dobrze ze jestes.....

    OdpowiedzUsuń
  6. Czas płynie a my tacy zawsze sami....Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Choć nie ma Cie, jesteś.
    Wciąż czekam na Ciebie
    we śnie
    Jak gorzki lek przyjmuję każdy dzień.

    OdpowiedzUsuń
  8. Życie, konczy się wtedy, kiedy odchodzimy my !! Tak, wiem, ból jest straszny, ból doskwiera, nie daje zapomnieć, porusza się podstepnie w poświadomości, ale... do cholery, niczego nie cofniesz. A ty, Ty sama jesteś też ważną częścią tego żucia, które Cię otacza :)))
    Pamietaj o tym Lorely :)))

    Przytulam :) I buziak :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Życia, miało być :)))

    :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pani Agato, znów chyba jest Pani gdzieś daleko...

    OdpowiedzUsuń
  11. Przeczytalam całego bloga jednym tchem,życzę dużo zdrowia i choć odrobiny szczęścia..a w przyszłości,dalekiej,spotkania z ukochanym synkiem,ja wieżę że czeka na nas drugie życie po tamtej stronie,a cale,zlo zostaje tutaj.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Agato, czy twoj mail podany na blogu jest nadal aktualny?

    OdpowiedzUsuń