To był zwyczajny rok.
Bez szczególnych wzlotów, ale też bez spektakularnych potknięć.
Zwyczajny.
Z zapachem wolności na górskich szlakach,
smakiem szpitalnej zupy,
spotkaniami i rozstaniami..
Z ciągle i wszędzie obecną nieobecnością..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Dzisiaj znowu nie przybyło Ci lat.. i lato poszarzało U sąsiadów dudni muzyka.. Zastanawiam się, jak wyglądałby ten dzień, gdybyś tu był...
-
Mruczenie monitorów, miarowe tykanie i pikanie.. szepty pielęgniarek przy biurku współczujące spojrzenia Przez uchylone okno bezczelnie ...
-
U mnie wszystko w porządku Mój Mały.. Żyję. Czuję. Uśmiecham się. Tęsknię za Tobą, za tym wszystkim, co się nie wydarzy.. za każdym dniem,...
-
"Gdybym wiedział, że dzisiaj po raz ostatni zobaczę cię śpiącego, objąłbym cię mocno i modliłbym się do Pana, by pozwolił mi być twoim ...
-
Czasami uśmiech jest maską.. mniej lub bardziej dopasowaną. Pod radością kryje się mrok, który nie znika ot tak.. Drzazga w sercu, która wy...
Kolejny rok ............
OdpowiedzUsuńZycze aby kolejny Rok byl lepszy niz ten co mija...spokoju...
OdpowiedzUsuń;*
Spokoju i ciągłej obecności niewidzialnego Młodszego i Jego opieki.
OdpowiedzUsuńJ.
Witaj Lorely :)
OdpowiedzUsuńA ja Ci zyczę, by kazdy kolejny, też był tak zyczajnie niezwyczajny, może jedynie bez tych szpitali :) Staram się rozumieć, jak Ci ciężko, ale to niełatwe, bo wyobraźnie, to nie to samo, co przeżyć. Przytulam, jak tylko potrafię najmocniej :) I buziaków moc :)
pozdrawiam :)
Wiesz, moja córka, jak była młodsza, też miała taką ksywkę, jak Twój młodszy :) do dziś niektorzy do iej tak mówią :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wiesz, moja córka, jak była młodsza, też miała taką ksywkę, jak Twój młodszy :) do dziś niektórzy do niej tak mówią :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wszystkiego dobrego Lorely :) Będzie dobry rok :) pozdrawiam :) I buziak :)
OdpowiedzUsuńKolejny rok.......ech, życie.....
OdpowiedzUsuńMoja córka 3 stycznia skończyła 18 lat, Wy byście świętowali w przyszłym roku.....
Spokoju serca Ci życzę, jeżeli to tylko możliwe...
Oby ten, który nastał był łaskawy w spokój o zdrowie.
OdpowiedzUsuńŻyczyć Tobie cokolwiek na Nowy Rok to moim zdaniem pewnego rodzaju ironia.... Radości? Pewnie nigdy już jej do końca takiej prawdziwej w Tobie nie będzie.... Uśmiechu? Oby znalazł się taki szczery do bólu. Zdrowia? Wiadomo nigdy go za wiele. Spokoju? Tak koniecznie tego potrzeba najbardziej takiego spokoju serca i duszy.... Spokojnego kroku w przyszłość, która mam nadzieję przyniesie Tobie to co sama sobie życzysz..... Słońca? O tak z pewnością i ciepła chyba, że nie lubisz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie bardzo serdecznie i tule myśląc często o was.....
Ta nieobecność pozostaje niezmienna...
OdpowiedzUsuńZycie..
Oby ten nowy był dla Ciebie łaskawy, na ile chcesz :)
Buziaki Lorely:)