Na żale, że wcale - śnieg

Jeszcze mi pachnie latem ostatnia sobota w Krakowie, jeszcze w głowie rozgrzany Stary Rynek i lśniąca w słońcu złota kopuła kaplicy na Wawelu.. a dziś sypie od rana i bez przerwy.


Zaskoczyła mnie zima.


Mimochodem zastanawiam się, gdzie postawię choinkę..  wrzucam plasterek imbiru do herbaty, puszczam oczko do Anioła i palę świece, by ogrzać duszę. Zimowe rytuały..


Podoba mi się nowy wygląd bloga. Podoba mi się czytelność i przejrzystość.. Obsługa już mniej..  Moderacja komentarzy, łącznie z własnymi, którą nie wiem gdzie i czy w ogóle da się wyłączyć.. mnóstwo opcji, których nawet przeczytać nie umiem.. Nie jestem pewna, czy bez kursu informatyki, uda mi się zamieścić wpis tak, jakbym chciała..  Aż się ciśnie na usta - nie ogarniam tej kuwety..


"Na całej połaci śnieg, w przeróżnej postaci śnieg...."

19 komentarzy:

  1. No i udało się zamieścić wpis, mam nadzieję, że tak, jak chciałaś:)
    W Gdyni brzydko, mokro, ani jednego płatka śniegu.

    OdpowiedzUsuń
  2. OOO, moderacja komentarzy wyłączona,jesteś geniuszem:)

    OdpowiedzUsuń
  3. i na tak dalej , śnieg ;) ściskam cieplutko....

    OdpowiedzUsuń
  4. A u nas śniegu nie ma.Za to deszczu pod dostatkiem :/ Pozdrawiam ciepło :) Muszę spróbować wrzucić kawałek imbiru do herbaty...nigdy tego nie robiłam się przyznam ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj Agatko :) niewazne jak :) wazne ze jestes :) tak kocham Cie czytac:)...tesknie za Toba bardzo ...bardzo :) u mnie bez śniegu :( ja z lubuskiego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podstawowe opcje jakoś ogarnełam, reszta nadal pozostaje poza moim zasięgiem pojmowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. a wczoraj jeszcze " pamiętasz, była jesień" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawsze używałam świeżego, tym razem kupiłam kandyzowane plastry z cukrem. Rewelacja , jesli lubisz polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo mi miło :)... straszne mam blokady ostatnio.. ale pracuję nad tym :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jakoś kumuluje Ci się to "nowe"...:) Tak trzymaj ! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zima zaskoczyła nie tylko drogowców :) uwielbiam herbatę z imbirem ! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ogarnęłaś to koncertowo ! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. na szczęście zdaje się, że to falstart :)

    OdpowiedzUsuń
  14. rzeczywiście koncertowo... nie mam pojęcia gdzie mi się zapodziała księga gości..:(

    OdpowiedzUsuń
  15. O ho i u Ciebie zmiany.Dasz radę .Pamiętam blog swój na WP .Niektóre przydatne i całkiem fajne funkcje ogarnęłam dopiero po dwóch latach jak kasowałam bloga.Fajnie teraz czysto i przejrzysto.Jestem w fazie eksperymentów z herbatą .Jutro z rana lecę szukać imbiru.

    OdpowiedzUsuń
  16. I mnie się podoba:) zwłaszcza, że można w całości komentarze przeczyta nie wklikując się indywidualnie w każdy... a może można było wcześniej tylko ja tego nie ogarnęłam?:)
    Może nowy wygląd zachęci do częstszego pisania? bo jak widzę nie jestem jedyną, której brakuje Twoich notek... Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam nadzieję, że uda mi się wcześniej :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Staram się.. już nawet odnalazłam swoja księgę gości :)

    OdpowiedzUsuń