Chciałam napisać o świętach..

Chciałam napisać coś o świętach, o żółtych narcyzach na parapecie.. o tym, że po raz pierwszy od kilku lat znowu kupiłam mazurka.. o tym, jak siedziałam w parku na ławce i słuchałam radosnego śpiewu ptaków... o życiu..

A jak wracałam z tego parku.. przed sobą zobaczyłam kobietę przejeżdżającą rowerem przez jezdnię.. za sobą usłyszałam przeraźliwy pisk opon...  Nawet nie krzyknęła.. wyleciała w powietrze jak bezwładny worek i ciężko upadła kilka metrów dalej... Nie pamiętam jak dotarłam do domu. Starszy z niepokojem w oczach zamknął mnie w ramionach - Co się stało ?? Dlaczego płaczesz ??
- Lekarz powiedział, że chyba nie zdążą jej dowieźć do szpitala...

Chciałam napisać coś o świętach, o nowym, niebieskim wiatraczku na grobie Młodszego.. o kurczakach i zajączku, które mu kupiłam.. o słońcu odbijającym się w jego kamiennym wizerunku..

A jak otworzyłam komputer, dostałam sms.... i podobnie jak dwa miesiące temu, w antrakcie między miedzy drugim a trzecim aktem "Nabucco" serce na chwilę przestało bić. Bo choć ostatnie dni, a nawet tygodnie, nie niosły ze sobą nic dobrego, to jednak zaskoczyła jego śmierć i sprawiła, ze wszystko straciło znaczenie.
Śmierć zawsze zaskakuje, zatrzymuje w pół kroku, zmazuje winy..

Chciałam napisać coś o świętach, ale smutno mi..
Nie wiem, czy jest w tym zaduma,
ale jest pustka...
Cisza..
Żal...

16 komentarzy:

  1. ~mama Marcina B.19l.22 kwietnia 2011 22:03:00 CEST

    Nie ma już ...Wesołych Świąt....czasami prubuje sobie przypominać jakie to było uczucie gdy były wesołe i z kazdym rokiem przypomina mi się coraz mniej , wole czas miedzy świetami . Ale kto może niech się weseli.....ściskam Cię Agatko....

    OdpowiedzUsuń
  2. Sa takie chwile ze jest sie smutnym bardziej melancholijnym i wcale nie trzeba pisac o switach bo sa czasem wazniejsze rzeczy...i juz...trzymaj sie Kochana :*[zakochana-kobietka]

    OdpowiedzUsuń
  3. śmierć zawsze zaskakuje zawsze, robi wielkie CIACH !! gilotyna bezwzględna

    OdpowiedzUsuń
  4. Eldo - " twarze" YouTubeAgato przytulamŚwiatełko dla Młodszego [*]

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie te Święta to także cisza i żal,,, Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie będę życzyła "wesołych świąt" bo wesołe nigdy nie będą.Spokojnych Świąt Ci życzę...chociaż po tym,co napisałaś,to spokojne też nie będą...Przytulam,myślą jestem przy Tobie.Światełko dla Arturka [*]

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem tu ...... i myślę i Tobie.... i zawsze bardzo współczuję....

    OdpowiedzUsuń
  8. tez tam świętują ...tylko Nam tęskno

    OdpowiedzUsuń
  9. te święta to śmierć i zmartwychwstanie. niby radosne, lecz jednak wiążą się ze śmiercią. ogromnym ciężarem jest jednak to, że widziałaś, słyszałaś. doskonale rozumiem, jakie wspomnienia powróciły. do tego człowiek nigdy się nie przyzwyczai, nigdy. rozumiem cię. nie wiem co takiego Bóg ci szykuje na KIEDYŚ, ale to musi być coś wy-ją-tko-we-go skoro tak wiele daje ci doświadczać. naprawdę, bardzo cię podziwiam, żde masz siłę i chęć o tym pisać, że dostrzegasz piękno świata, że miałas zamiar je dostrzec. Pani Agato! Czytając Pani bloga, zmieniłam swoje podejście do życia o 90%. to dużo. dla mnie to rewolucja. Z całego serca, naprawdę, modlę się prawie co dzień o spokój ducha Młodszego i o spokój dla Pani, o siłę, motywację by jeszcze wycisnąć z życia jak się da najwięcej, na przekór złemu losowi. to moje, choć spóźnione, życzenia świąteczne. na przekór złemu losowi....ściskam jak jasna cholera mocno!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. przed świętami, w święta, po świętach ... koniec życia ..nigdy nie jest odpowiedni czas, zawsze zaskakuje i przeraża...

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie umiem znaleźć słów.. Przytulam.. podziwiam Twoją siłę.. i pomimo wszystko - życzę wszystkiego najlepszego, co może Cię spotkać..

    OdpowiedzUsuń
  12. Niektórych strat nie da się zapomnieć i niczym zastąpić. pisząc to sam jestem przybityhttp://czytany.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  13. ~http://ania36.blox.pl/html2 maja 2011 23:54:00 CEST

    Tez kiedyś byłam światkiem wypadku, straszne:( To był mały chłopiec, przeleciał przez samochód i do tego kierowca zbiegł z miejsca wypadku:( Straszne po prostu:( Pozdrawiam i zapraszam do siebie:) http://ania36.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń