Goję się. Z każdym dniem bardziej zasklepia się rana, a ból pozwala na głębszy oddech. Pomału wydłużam zasięg swego dreptania poza cztery ściany mieszkania.
To były ciężkie dni. Ponure, sine niebo utrzymywało mój nastrój w stanach dolnych, a deszcz i zimno potęgowały zwątpienie, zniechęcenie i rezygnację. Na szczęście przestało padać, bo niełatwo było ze mną wytrzymać. Wczoraj piękna pogoda wywabiła na długi spacer, dziś pozwoliła posiedzieć na cmentarzu.
Za kilka dni być może zostanę ostatecznie zdiagnozowana. Być może zostanie mi zaproponowana jakaś terapia. Być może...
Tymczasem ponownie wzywa mnie ZUS.. bo jeśli ktoś jest całe wakacje na zwolnieniu, to z pewnością coś tu śmierdzi.. i oni to wywęszą..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Dzisiaj znowu nie przybyło Ci lat.. i lato poszarzało U sąsiadów dudni muzyka.. Zastanawiam się, jak wyglądałby ten dzień, gdybyś tu był...
-
Mruczenie monitorów, miarowe tykanie i pikanie.. szepty pielęgniarek przy biurku współczujące spojrzenia Przez uchylone okno bezczelnie ...
-
U mnie wszystko w porządku Mój Mały.. Żyję. Czuję. Uśmiecham się. Tęsknię za Tobą, za tym wszystkim, co się nie wydarzy.. za każdym dniem,...
-
"Gdybym wiedział, że dzisiaj po raz ostatni zobaczę cię śpiącego, objąłbym cię mocno i modliłbym się do Pana, by pozwolił mi być twoim ...
-
Czasami uśmiech jest maską.. mniej lub bardziej dopasowaną. Pod radością kryje się mrok, który nie znika ot tak.. Drzazga w sercu, która wy...
Jedno co może śmierdzieć to wymieniane 4 razy do roku ( zgodnie z porami) skarpety urzedasów z ZUS.Po prostu skarbka - trzymaj się... czegokolwiek-powietrza morowego ale trzymaj i nie puszczaj.
OdpowiedzUsuńMój Boże, Ci urzędnicy to chyba serca nie mają....Jestem z Tobą każdego dnia, myślami, sercem i modlitwą...
OdpowiedzUsuńOj ty Marku nocny....ściskam mocniutko ..:*)
OdpowiedzUsuńL. podziwiam Cię, to jak bierzesz życie, takie bolące przecież.
OdpowiedzUsuńCieszę się. Ja się cieszę, bo wierzę, że poradzisz sobie. A wszystko na to też wskazuje. Urzędnicy - jak urzędnicy, nawet niewiele sie juz od nich wymaga. Że sprawdzać muszą - rozumiem, żeby jeszcze zechcilei czytać i myśleć. Pozdrawiam , Agatko - spokojnego tygodnia :))
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki i wierzę, że w ZUSie też pracują ludzie...
OdpowiedzUsuńChorobka, a dziś znowu pada. Dbaj o siebie.
OdpowiedzUsuńjestem, czytam, myślę....więcej nie mam co pisać.
OdpowiedzUsuń...przytulam mimo tego że daleko...
OdpowiedzUsuńWysyłam moc pozytywnych fluidów dla Ciebie. Polecam również artykuł z dzisiejszej wyborczej który napisał Krzysztof Krauze na temat jego walki z rakiem. Buziaczki dla Ciebie i dla Synków.
OdpowiedzUsuńściskam..
OdpowiedzUsuńTo i tak długo pozwolili Ci chorować. U mnie w Pl to po 2 tygodniach sprawdzali :/ Kochana, życzę Ci duuużo siły i jak najszybszego powrotu do pełni sił :***
OdpowiedzUsuńZUS powinien być zastąpiony przez PTE, które zarządzają OFE. Zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńPo cięzkich dniach zawsze wychodzi slonce :) jestem z Toba [zakochana-kobietka]
OdpowiedzUsuńBedzie dobrze.Kciuki trzymam nieustannie, czerwone kokardki rowniez 'w ruchu'.Pozdrawiam i sciskam wirtualnie.
OdpowiedzUsuńJestem myślami z Tobą i Starszym. Ale bardziej martwię się o niego, mam nadzieję, że mi wybaczysz. Życie jest cholernie niesprawiedliwe...
OdpowiedzUsuńA może ty wiesz jak mogłabym Ci pomóc?Poza modlitwą i dobrymi życzeniami człowiek czasem czegoś potrzebuje.Może jest coś czego pragniesz a jest to w ludzkiej mocy
OdpowiedzUsuńKobieto!!! Chciaciałabym Ci powiedzieć TRZYMAJ SIĘ ale wiem, że to nie zadziała, więc może Ci powiem, że na spotkanie z Młodszym przyjdzie czas....... Teraz ważny jest STARSZY -bez Ciebie będzie SAM... zabierz tą wyciągniętą do MŁODSZEGO dłoń i W A L C Z masz jescze Starszego - no i SIEBIE dla MŁODZSZEGO bez CIEBIE świeczka na jego grobie przestanie płonąć - DASZ RADĘ - MUSISZ jesteś POTRZEBNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!NG - Poczytałam Cię, pomyślałam i przytuliłam swoją niesworną Córię - DZIĘKUJĘ
OdpowiedzUsuń