Zastygłam w czasie
Całując na dzień dobry
pachnący snem policzek małego chłopca..
A on może gdzieś tam
Gdzie rodzi się tęcza
Właśnie wkracza w dorosłość..
Może....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
U mnie wszystko w porządku Mój Mały.. Żyję. Czuję. Uśmiecham się. Tęsknię za Tobą, za tym wszystkim, co się nie wydarzy.. za każdym dniem,...
-
Dzisiaj znowu nie przybyło Ci lat.. i lato poszarzało U sąsiadów dudni muzyka.. Zastanawiam się, jak wyglądałby ten dzień, gdybyś tu był...
-
"Gdybym wiedział, że dzisiaj po raz ostatni zobaczę cię śpiącego, objąłbym cię mocno i modliłbym się do Pana, by pozwolił mi być twoim ...
-
Mruczenie monitorów, miarowe tykanie i pikanie.. szepty pielęgniarek przy biurku współczujące spojrzenia Przez uchylone okno bezczelnie ...
-
Czasami uśmiech jest maską.. mniej lub bardziej dopasowaną. Pod radością kryje się mrok, który nie znika ot tak.. Drzazga w sercu, która wy...
...
OdpowiedzUsuńTulę:*
może....
OdpowiedzUsuńech.....
OdpowiedzUsuńtak często brak słów...
OdpowiedzUsuńZ małego ziarnka, powstał kwiat,co wiosną,
OdpowiedzUsuńwzrastał, by dojrzeć i się rozwinąć,
śledziłaś ten proces, z miną radosną,
dlatego tak ciężko zrozumieć przyczynę.
Bo kwiat zdeptano, nie patrząc pod nogi
i zostawiano krwawiąca ranę.
Czemu pozwoliły na to, ludzkie Bogi ?
Dlaczego postawiły tę ścianę ?
Rozdarcie serca, nigdy nie zarośnie,
ale wciąż w duszy, ten kwiat podrasta
i wierzysz niezmiennie, że już po wiośnie...
i czas, na początek lata.
A lato, ma smak piołunu,
goryczy, co dusze wypełnia.
Nie mogłaś wiedzieć, że okryjesz całunem,
swą Miłość i zapadnie ciemnia.
Bądź silna, choć zastyga w żyłach krew,
na wspomnienie czasu tamtego.
Przytulam Cię Lorelai :) Wiem, że to płony śpiew,
lecz żyj, żyj tak, jak byś żyła dla Niego :)
Przytulam i pozdrawiam :)
Przytualam :)
OdpowiedzUsuńW życiu chodzi o to, by nie zapominać.
OdpowiedzUsuńNigdy nie zapomnieć. Nie wymazywać z pamięci. Zycie nasze ma sens dopiero wtedy, gdy żyjemy pamiętając.
Nieważne jest dla ogółu. Dla nikogo. Jedynie dla nas. z pamięcią. Wtedy ożywiamy światy.
Nie zamazujemy konturów ust i koloru oczu. Uśmiechu i smutku. Wtedy życie jest wartością.
Buziaki serdeczne Lorely.
Ma smak goryczy, Ma. Jednak piekne jest to, ze możemy jej doświadczyć.
OdpowiedzUsuńMałe dziecko się rodzi i staje się odrębnym bytem.
Młodszy zawsze pozostanie częścią L, świata, nierozłącznym. Zyje w L, w nas. I powoduje, ze w każdym dni, promieniu słonca, drzewie, odnajdujemy Go na nowo. Jest Wszędzie.
Poznasz Go bez trudu, choć nie będzie Młodszy
OdpowiedzUsuńBędzie już mężczyzną, tylko Wymiar inny
Lecz ten wyraz oczu - dla Ciebie najsłodszy
Tak samo kochany, tak samo niewinny
Padnie Ci w ramiona takim samym gestem
Którego przez lata nigdy nie zluźniłaś
"...nigdzie nie odszedłem, byłem, będę, jestem
Mamo...tak czekałam...nic się nie zmieniłaś"
Na pewno gdzieś tam jest ta tęcza. Na pewno jest wiele razy przy tobie , na pewno ociera dłonią niejedną twoją łzę i nie raz tuli cię do siebie.
OdpowiedzUsuńps w e-mailu wpisałąm mój nowy adres bloga. będzie obowiązywał od jutra.