Słowa, które ranią

Słyszałam już, żebym wzięła się w garść, bo ile można rozpaczać..
Słyszałam, że moje dziecko to historia a nie można żyć historią.
Że TO już się stało i moje "latanie" na cmentarz niczego nie zmieni..
Usłyszałam - trudno.. usłyszałam - chyba przesadzasz.. a później - przepraszam, nie chciałem sprawić ci przykrości.. Ty mi nie sprawiłeś przykrości, ty mnie zraniłeś. Jeśli nie widzisz różnicy, tym gorzej dla ciebie..
Nikomu nie tłumaczę i nikogo nie usprawiedliwiam. Usuwam numery ze swojego telefonu..

11 komentarzy:

  1. Rozumiem Cię...a ludziom czasem trudnozrozumiec jak bardzo może boleć utrata kogoś kto był Twoim całym życiem, czasem taka rozpacz i tęsknota może ich nawet irytować, bo być może nigdy nie będą za nikim tak jak Ty...ani nikt za nimi:*

    OdpowiedzUsuń
  2. nikt nie ma prawa Ci mówić, jak długo powinnas rozpaczać i jak często jeździć na cmentarz, NIKT !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ludzie przeważnie nie potrafią sie zachować w obliczu takiej tragedii. To żadne usprawiedliwienie dla głupich i okrutnych słów. Lepeij milczec..

    OdpowiedzUsuń
  4. najgorsze jest to, że oni po prostu MUSZĄ COŚ powiedzieć, najbanalniej, najgłupiej, bezmyślnie, ale MUSZĄ, bo wtedy lepeij sie czują, a przecież to takie ważne - móc sie poczuć lepiej..

    OdpowiedzUsuń
  5. aż kiedyś wyrzucisz telefon... i zostanie Ci mejl do Pana Boga..

    OdpowiedzUsuń
  6. raczej wieczność.. list do Boga mi sie kojarzy z listem do Mikołaja, tyle że przy tym drugim zawsze była szansa, że przeczyta mama.. na ten drugi odpowiada ciągle jakiś MAILER-DAEMON.. trochę jak demon..

    OdpowiedzUsuń
  7. niedobrze.. całkiem niedobrze.. trzeba zmienić skrzynkę odbiorczą..

    OdpowiedzUsuń
  8. ~www.lalabu.blog.onet.pl30 listopada 2009 22:07:00 CET

    Bo nie zrozumie ten, który nie przeżył tego samego... Ja też nie rozumiem, bo moje dziecko nie zdążyło się urodzić... kiedyś tego żałowałam, chciałam choć "jednego dnia", a dziś wiem, że tak było lepiej, bo gdybym zdążyła poczuć jego zapach, usłyszeć głos... byłoby jeszcze trudniej żyć dalej

    OdpowiedzUsuń
  9. ~mama Laury Faustyny4 stycznia 2011 00:26:00 CET

    Ja także usłyszałam wiele takich słów, także nie chce mieć nic wspólnego z autorami tych wypowiedzi

    OdpowiedzUsuń